Manicure hybrydowy jest bardzo lubiany przez panie. Nic dziwnego, daje on efekt lśniących paznokci nawet przez 3 tygodnie i nie odpryskuje, jak tradycyjne lakiery. Duży wybór produktów do manicure sprawia, że coraz więcej kobiet myśli o rezygnacji z wizyt w salonie i wykonywania hybrydy w domu. Czy jest to trudne?
Pierwsze zakupy – co powinno się znaleźć w domowym kąciku do manicure?
Lista produktów, które należy kupić, zaczynając przygodę z manicure hybrydowym, jest dosyć długa. Oprócz lakierów przyda się jeszcze baza, top, waciki bezpyłowe, cleaner, bloczek polerski czy pilniczki. Dlatego na początek poleca się kupić zestaw do manicure hybrydowego. Są tam już wszystkie potrzebne rzeczy, a cena boxu jest niższa, niż kupowanie wszystkiego oddzielnie. Wybór zestawu powinien zależeć od lampy i pojemności produktów. W wielu zestawach znajdują się lampy – mostki. Mają one małą moc i trzeba w nich długo utwardzać lakier. Lepszy będzie wybór boxu bez lampy i dokupienie lampy oddzielnie – w domowym zaciszu sprawdzi się lampa o mocy 36 W. Są też pudełka zawierające dużo elementów jak brokat, zdobienia, naklejki na paznokcie, ale kluczowe produkty – top i baza są małych rozmiarów. Zamiast takiego lepiej wybrać zestaw do paznokci o mniejszej ilości elementów, ale o większych pojemnościach.
Czy wykonywanie hybrydy w domu jest trudne?
Jeśli zestaw do hybryd jest już kupiony, można zacząć zabieg. Wykonanie hybrydy nie jest wcale trudne. Warto jednak pamiętać o kilku rzeczach, a efekt będzie taki jak w salonie.
Paznokieć przed włożeniem do lampy koniecznie trzeba przygotować. Kluczowe jest dokładne usunięcie skórek patyczkiem lub specjalnym preparatem i zmatowienie płytki bloczkiem polerskim. Przed nałożeniem bazy należy jeszcze odtłuścić paznokieć cleanerem. Na tak przygotowanej płytce hybryda powinna się trzymać.
Następnie można już nałożyć warstwy – bazę, lakier i top. Warto pamiętać, że każdą z nich należy po nałożeniu utrwalić w lampie. Lakiery powinny być nakładane cienką warstwą. Największym grzechem przy malowaniu paznokci jest zalewanie skórek – tak wykonana hybryda bardzo szybko odpadnie, bo między płytkę a lakier dostanie się powietrze. Ostatni etap to usunięcie warstwy dyspersyjnej cleanerem, co nada blask.
Tego zabiegu można się szybko nauczyć i po kilku próbach przychodzi on z łatwością. W razie problemów, można skorzystać z filmików dostępnych w Internecie lub nawet zapisać się na specjalny kurs dla początkujących.